wtorek, 24 lipca 2012

W MIĘDZYCZASIE ...
Już któryś raz z kolei zamieszkała w naszej wsi rodzina łabędzi, którą chętnie wszyscy odwiedzają i oczywiście dokarmiają ;) Maluchy podchodzą baaaaardzo blisko ludzi, w oczekiwaniu na smakołyki ;) Ale rodzice ciągle zerkają czujnym okiem na swoje pociechy, co by aż zanadto nie spoufalać się z człowiekiem. W każdym razie, to taka miła odskocznia od pracy, obowiązków i codzienności...  Dlatego z przyjemnością przedstawiam Wam nasze łabądki ;P

niedziela, 22 lipca 2012

SKRĘCAM ;)





Ambitnie skręcam rureczki, starczy obijania się ;)  Są już plany na kolejne koszyczki, więc jak na razie muszę zadbać o zapas materiału ;P co by w trakcie mojego procesu twórczego, nagle nie brakło ;)
A poza tym zostałam ostatnio w tyle... Moje blogowe koleżanki szaleją z nowymi dziełami... Pozdrawiam Ewoz, która nie dość, że wyplata wspaniałe dzieła, to jeszcze zakasała rękawki i wzięła się za warsztaty, a Katarzyna stworzyła super koszyczek na winko, który już zaczyna również mi  chodzić po głowie... Dziewczyny ! Biegnę za Wami ;P

środa, 18 lipca 2012

WRÓCIŁAM ;)
Troszkę mnie nie było, i choć prawdziwy urlop dopiero przede mną, to ja już troszkę korzystam z wakacji i wybyłam nad jeziorko ;) Pogoda może nie do końca dopisała, ale chciwie wyłapywałam skąpe promyki słonka... Nawet nosek mi się spiekł ;) A teraz wracamy do codzienności. No i do moich rureczek ;) Ostatnio troszkę się obijałam więc czas zakasać rękawki i brać się do roboty ;) Nie do końca mam możliwość meldowania o swoich postępach- aparat całkiem odmówił współpracy z mną, ale mam nadzieję, że niedługo się to zmieni. Więc- do dzieła ;)